Witajcie:)
Od dłuższego czasu panuje już moda na zdrowy tryb życia, racjonalne odżywianie, fitness, bieganie itp. Ogólnie cały świat podniósł tyłek z kanapy :) Chociaż szczerze mówiąc długo się opierałam, bo jestem typowym leniuchem (:P), również postanowiłam coś ze sobą zrobić! Podjęłam wyzwanie Mel B, przysiady, pompki i deskę, a nawet (z czego jestem najbardziej dumna) zaczęłam biegać :D Ogólnym napędem jest ustalona już data ślubu, a głównym motywującym i zaganiaczem do ćwiczenia jest mój Luby ;) Wiecie jak to jest, chęci i zapał czasem Nas dziewuszki opuszcza.. :) Zobaczymy co z tego wyjdzie, trzymajcie kciuki.
Inspiracją dla tego makijażu były sikorki, które widziałam właśnie podczas biegania :)
Kosmetyki, których użyłam:
Podkład: Colorstay for Combination/Oily Skin 240, Revlon
Korektor: Kółeczko z Kryolana no. 4
Bronzer: Bahama Mama, the Balm
Rozświetlacz: Peach Lights, Make up Revolution
Cienie: Sleek, RIO RIO: Leme, Cachaca, ULTRA MATTES BRIGHTS: Bamm!, Bolt, Pow! AU NATUREL: Noir, Moss
Liner: Liquid Precision Eyeliner, Eveline
Tusz: the COLLOSAL volum', Maybeline
Rzęsy: Amazing Shine Eye Lash/199
Pozdrawiam :)
Niebieski kolor po prostu nieziemski :) Piękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo, że się podoba :)
UsuńWow!
OdpowiedzUsuńMistrzostwo! :)